Teraz na chwilę spójrzmy na rynek instrumentów CFD i na rodzimy moloch jakim jest KGHM. Kurs od dobrych dwóch lat porusza się zgodnie z teorią fal Elliotta, której jestem miłośnikiem i fascynatem. Na wykresie widać wyraźne wydłużone fale trzecie, zarówno przy wzroście jak i późniejszym spadku, długość tych fal jest prawie że identyczna, zarówno tej wzrostowej jak i spadkowej. Obecnie również znajdujemy się na fali trzeciej wzrostowej, jeżeli historia miałaby się powtórzyć i zasięg tej fali miałby być podobny do tych z przeszłości to koniec tej fali wypada przy poziomie ok. 196.30.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.